“Z leśniczówki do Ekstraklasy”
Przemysław Kulig ur. 8.10.1980 w Mrągowie – obrońca 181 cm wzrostu
Wychował się małej miejscowości Dobry Lasek położonej w powiecie mrągowskim. Do znanych z turystyki Piecek to 5 km. O dzieciństwie i pierwszych krokach w sporcie można dowiedzieć się więcej z serii WMZPN – Tu Zaczynałem Przemysław Kulig z dnia 14 luty 2019 r.
LZS Dobry Lasek – klub założony przez Wiesława Domiana w latach 90-tych XX wieku grał w A Klasie.
Przemek był usportowiony, a swoje pierwsze sukcesy osiągał w tenisie stołowym. Zajął 3 miejsce w turnieju Gazety Olsztyńskiej – prestiżowym turnieju dla całego województwa.
Bardzo wcześnie rozpoczął też grać w piłkę w drużynie juniorów Dobrego Lasku. Trenerem był Krzysztof Rudzki, były zawodnik drugoligowej Gwardii Szczytno. Początkowo Przemek przez rok grał na bramce. Został potem napastnikiem i szybko awansował do A Klasy. W piłkę nożną grał także jego starszy brat.
W 1988 roku został wypożyczony do klubu Mrągowia Mrągowo. Swoje perypetie ze zmianą klubu opisał we wspomnieniach. Szybkiego i sprawnego młodego piłkarza dostrzegł w Mikołajkach, znajomy Ojca Przemka Alojzy Jarguz. Przemek przywieziony przez Jarguza trafił na testy do Stomilu. W okresie tym trenerem był Mieczysław Broniszewski. Obserwując go podczas treningów, postanowił zmienić mu pozycję z napastnika na obrońcę.
Przemysław Kulig w sezonie 1998/99 reprezentował barwy grającego w III Lidze zespołu Warmia-Stomil II Olsztyn. Rozegrał w tej klasie rozgrywkowej 17 spotkań i strzelił jednego gola. Trafił w meczu przeciwko Goplanie Inowrocław.
Wtedy właśnie poznałem Przemka Kuliga i jego umiejętności piłkarskie. Był szybki, sprawny i bardzo ambitny. Po spadku tego dziwnego tworu klubowego Przemek przeszedł do Jezioraka Iława. Klub ten przeżywał w tym czasie kłopoty finansowe. Przemek grał krótko w III lidze i powrócił do Mrągowa.
Chciał grać w wyższej klasie rozgrywkowej. Z Mrągowią ustalił, że jak będzie taka oferta, to odejdzie. Próbował w Niemczech – był na testach w Eintrachcie Brunszwig.
Pojechał także na testy do Jagiellonii Białystok. Zagrał sparing z drużyną z Litwy, po którym trener Wojciech Łazarek powiedział, że może grać w Jagiellonii. Postanowił związać się z Jagiellonią umową.
Debiutował w drugiej lidze w Pucharze Ligi, w starciu z Arką Gdynia. Był to mecz transmitowany w telewizji. W sezonie 2001/2002 rozegrał 34 spotkania, ale niestety Jagiellonia spadła do trzeciej ligi. W następnym sezonie rozegrał 30 spotkań i strzelił dwie bramki. Jagiellonia wygrała 3 ligę i awansowała do drugiej ligi. W kolejnych trzech sezonach był w Jagiellonii podstawowym zawodnikiem.
W sezonie 2003/04 rozegrał 32 spotkania i zdobył dwie bramki a Jagiellonia zakończyła rozgrywki na 9 miejscu. W sezonie 2004/2005 rozegrał 35 spotkań, w których strzelił trzy bramki a Jagiellonia była na szóstym miejscu. W sezonie 2005/2006 rozegrał 14 spotkań i strzelił dwie bramki. W Jagiellonii zagrał w 143 spotkania i strzelił 13 bramek. Podczas pobytu w Białymstoku grał na dwóch stadionach. Na boisku przy ulicy Jurowieckiej, a następnie na dużym dożynkowym stadionie Hetmana. Trenerem był Adam Nawałka. Trochę żałuję że nie został dłużej, gdyż Jagiellonia awansowała do ekstraklasy. Chciał grać w ekstraklasie. Pojechał do Lecha Poznań miał podpisać umowę, ale wystraszył się i wrócił do Białegostoku. Zgłosił się Górnik Łęczna grający w ekstraklasie. Spędził w tym klubie półtora roku.
W Górniku Łęczna spotkał się z Tomaszem Zahorskim i Tomaszem Lisowskim. W sezonie 2005/2006 rozegrał 13 spotkań w ekstraklasie, a Górnik zakończył rozgrywki na 12 miejscu. Natomiast w sezonie 2006/2007 – 28 spotkań i zdobył dwie bramki – w starciu z Dyskobolią Grodzisk Mazowiecki, a także z Odrą Wodzisław.
Górnik Łęczna zakończył rozgrywki na 13 miejscu. Trener Cracovii Stefan Majewski namówił Przemka do gry w tym klubie. Po pewnych perturbacjach został zawodnikiem krakowskiego klubu i podpisał pięcioletni kontrakt.
Przemek Kulig był w tym czasie uznany za jednego z najlepszych prawych obrońców w ekstraklasie. W sezonie 2007/2008 rozegrał w barwach Cracovii 24 spotkania. Strzelał w meczach przeciwko Górnikowi Zabrze, derbowym starciu z Wisłą Kraków, a także w wygranym 3:0 meczu z Odrą Wodzisław. Sezon 2009/10 był dla niego udany. Zagrał 21 spotkań i zdobył jedną bramkę. W starciu z Lechią Gdańsk. Zdobył także bramkę w Pucharze Ekstraklasy.
Cracovia zajęła przedostatnie miejsce, ale utrzymała się w ekstraklasie kosztem ŁKS-u, który nie otrzymał licencji. W kwietniu 2008 roku podczas derbowego spotkania z Wisły Kraków był zmuszony zagrać w bramce i nie zanotował żadnej interwencji, gdyż nie było strzału na bramkę, a mecz zakończył się zwycięstwem Wisły Kraków 2:1. W sezonie 2009/2010 był wypożyczony do Górnika Zabrze – pierwsza liga. Zagrał 16 spotkań i zdobył jedną bramkę w meczu ze Stalą Stalowa Wola.
Wiosną 2010 roku podczas spotkania Górnik Zabrze vs GKS Katowice doznał poważnej kontuzji – zerwał więzadła krzyżowe. Górnik zapłacił za operacje, ale ze strony Cracovii Przemek usłyszał, że już go nie chcą i powinien zgodzić się na skrócenie kontraktu. Po powrocie do Krakowa został przesunięty do młodej ekstraklasy, a później musiał z dwoma kolegami odbywać treningi indywidualne. Spór pomiędzy Kuligiem a Cracovią trwał dwa i pół roku. W swoim archiwum Przemysław posiada aż trzy klasery z pismami od prawników klubu z Krakowa.
W sezonie 2012/13 powrócił na Mazury do Mrągowii Mrągowo. Zagrał 38 spotkań w czwartej lidze. W wieku 33 lat przeszedł do klubu Żagiel Piecki, który połączył się z Dobrym Laskiem i był praktycznie kontynuatorem jego pierwszego klubu. Zaangażował się w poprawę warunków treningowych. Autorytetem wyprosił w Urzędzie Gminy środki na remont szatni. Przez wiele sezonów był najważniejszym zawodnikiem. W sezonie, w którym klub Żagiel Piecki awansował do Klasy Okręgowej zdobył aż 34 goli.
Zapisał się do Szkoły Trenerów. Wraz z grupą reprezentantów Polski i zawodników klubów ekstraklasowych ukończył kurs UEFA B, a następnie UEFA A. Na stażu przebywał w Realu Madryt.
Jest obecnie trenerem licencji UEFA A, ale chyba w najbliższym czasie nie zajmie się trenerką. W 2024 roku startował w wyborach na wójta gminy Piecki i zdobył 33% głosów. Zainteresował się agroturystyką i wraz z żoną Natalią jest właścicielem pięknego ośrodka. Jak napisał dziennikarz z Białegostoku – „Były piłkarz Jagiellonii i Cracovii odnalazł się w biznesie”. Przemysław Kulig wychowuje trójkę dzieci.
W ekstraklasie rozegrał 50 meczów i strzelił 6 goli. W pierwszej lidze 16 meczów i jedna bramka. Puchar Polski 7 meczów. Puchar Intertoto 2 mecze. Ogółem 114 spotkań i 7 bramek.