Andrzej Nakielski urodzony 26 lipca 1971 roku w Olsztynie – obrońca 184 cm wychowanek Stomilu Olsztyn. Gdy miał 7 lat rozpoczynał swoją przygodę z piłką nożną u byłego świetnego zawodnika i trenera Józefa Blanka. Grał kolejne we wszystkich zespołach młodzieżowych klubu. Występował w lidze międzywojewódzkich juniorów oraz w drugim zespole seniorów Stomilu. W sezonie 1990/91 był w kadrze trzecioligowego Stomilu i zagrał jedno spotkanie, a olsztyński zespół awansował do drugiej lig.
Po ukończeniu szkoły średniej i zdaniu matury rozpoczął studia w Akademii Wychowania
Fizycznego i Sportu w Gdańsku, Będąc studentem chciał dalej grać i zgłosił się do Lechii Gdańsk, ale trener Bogusław Kaczmarek odesłał Andrzeja do Bałtyku Gdynia. W klubie w Gdyni w sezonie 1991/92 rozegrał 11 spotkań w drugiej lidze – grupa Zachodnia. Bałtyk zajął 12 miejsce. Po ukończeniu uczelni wrócił do Olsztyna, jako magister wychowania fizycznego i trener drugiej klasy piłki nożnej. Zgłosił się do Stomilu, ale jego transfer z Wybrzeża przedłużał się z powodów finansowych. Wrócił do Gdańska i w 1995 roku grał w drugoligowej Polonii Gdańsk.
W sezonie 1995-96 znalazł się w kadrze pierwszoligowego Stomilu Olsztyn – trener Ryszard Polak. Jak sam wspomina koledzy z drużyny juniorów nie poznawali Andrzeja, który niczym się nie wyróżniał w zespołach juniorów. Po powrocie z Gdańska był już zawodnikiem ogranym, a cechy wolicjonalne pozwalały mu walczyć o miejsce w drużynie. Po dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym dostał swoją szansę w pierwszoligowym zespole. Debiutował w pierwszym spotkaniu wiosennym 17 marca 1996 roku z Rakowem Częstochowa. Jak wspomina boisko było zmrożone i trener Polak zdecydował się na prawej obronie wystawić Andrzeja za wysokiego i mało zwrotnego Macieja Kasicę. Dobre spotkanie w wykonaniu Nakielskiego oraz wygrany mecz spowodował, że w następnych spotkaniach występował w pierwszej jedenastce. W sezonie 1995/96 grając tylko na wiosnę rozegrał 13 spotkań w pierwszej lidze, a na boisku spędził ponad 1000 minut. Po wygranej z Rakowem, Stomil zanotował kolejna zwycięstwa w spotkaniach w Gdańsku z Olimpią-Lechią 2:1 i w Olsztynie z Amicą Wronki 2:0. Fani w Olsztynie zaczęli marzyć nawet o rozgrywkach UEFA, a wygrane spowodowały że Jacek Chańko i Andrzej Nakielski znaleźli się w jedenastce kolejki ekstraklasy. Stomil zakończył ten sezon na szóstym miejscu.
W kolejnym sezonie Andrzej Nakielski rozegrał w pierwszej lidze 24 spotkania i na boisku spędził 1728 minut. Jednym z najlepszych spotkań, w którym grał była potyczka z Widzewem 8 marca 1997 roku. Andrzej pilnował napastnika Widzewa – Dembińskiego, a Stomil wygrał spotkanie 1:0 po pięknym strzale Daniela Dylusia z rzutu wolnego. W meczu tym Andrzej Nakielski złamał nos i w przerwie zapytał trenera Bogusława Oblewskiego czy może dalej grać? Był potrzebny na boisku i trener wyraził zgodę. Po meczu udał się na randkę w przyszłą żoną, a wieczorem lekarz klubowy Maciej Siergiej naprawił mu nos. W meczu z Górnikiem Zabrze zremisowanym przez Stomil 1:1 trener Oblewski wystawił Andrzeja w środku pomocy, ale w pozostałych spotkaniach grał w obronie.
Jak sam wspomina był zawodnikiem walecznym, biegającym, takim od czarnej roboty. W trzecim sezonie gry w Stomilu Andrzej Nakielski rozegrał 14 spotkań. Na boisku przebywał 746 minut, a trenerem był Mieczysław Broniszewski. Stomil zakończył rozgrywki na 11 miejscu. Ogółem w barwach Stomilu w ekstraklasie rozegrał 51 spotkań. W 1997 roku uległ kontuzji, natomiast wiosną 1998 przeszedł do drugoligowej Warmii Olsztyn i rozegrał 7 spotkań. 1 lutego 1999 roku w wieku 27 lat zakończył karierę piłkarską. Jeszcze jako zawodnik Stomilu prowadził zajęcia treningowe z zespołami juniorów. Uważał, że decyzja o zakończeniu kariery była bardzo dobra. Zawsze marzył o byciu trenerem.
Kariera trenerska
Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku. W trakcie studiów uzyskał uprawnienia Trenera II klasy piłkarskiej, menadżera sportu oraz nauczyciela wychowania fizycznego. W wyniku kursów uzyskał tytuł trenera II Klasy i licencję UEFA A. Uczestniczył w zagranicznych stażach w PSG i S.C. Freiburg. Nauczyciel Dyplomowany.
Grając w Polonii Gdańsk w latach 1994/96 był trenerem grup młodzieżowych. W latach 1996-2000 trener grup młodzieżowych w Stomilu Olsztyn.
Szkółka Naki:
2000- Jeden z założycieli Uczniowskiego Klubu Sportowego Naki i trener w tym klubie.
Sezon 2019/20 – trener Naki w Centralnej Lidze Juniorów U17 – 5 miejsce
Sezon 2020/21 – Centralna Liga Juniorów U17 – 8 miejsce
2021 – Makroregionalna Liga Juniorów U19 – 7 miejsce
Spośród licznych sukcesów Andrzeja przedstawię te najważniejsze.
Prowadząc szkolenie ze swoją drużyną rocznika 1996 wyraził akces społecznego prowadzenia reprezentacji województwa. Został członkiem Wydziału Szkolenia OL OZPN w 1998 roku. Był trenerem reprezentacji Pucharu Kuchara i Michałowicz. Sukces odniósł w rozgrywkach Pucharu im. Kazimierza Deyny w 2002 roku.
Puchar im. Kazimierza Deyny – 2002 rok
W sezonie 2001/02 reprezentacja województwa warmińsko-mazurskiego rocznika 1986 wygrała rozgrywki w makroregionie.
1. | Warmia i Mazury | 6 spotkań | 12 pkt |
2. | Łódzki ZPN | 6 spotkań | 11 pkt |
3. | Mazowiecki ZPN | 6 spotkań | 7 pkt |
4. | Podlaski ZPN | 6 spotkań | 2 pkt |
Gospodarzem finałowego turnieju było województwo wielkopolskie. Spotkania rozgrywano w Ostrowie Wielkopolskim, Pleszewie i Ostrzeszewie. Trenerowi Nakielskiemu pomagał Wiesław Sukniewicz.
W pierwszym spotkaniu po stojącym na wysokim poziomie meczu WMZPN zremisował 4:4 z Wielkopolskim ZPN. Po wygraniu następnego meczu 2:1 z Dolnym Śląskiem, wydawało się, że finały są prawie pewne. W ostatnim spotkaniu okazało się, ze piłka nożna jest czasami przewrotna. Po zaciętym, brutalnym spotkaniu nasza kadra przegrała 0:1. Ostatecznie więc nasza kadra z 4 punktami na koncie została sklasyfikowana na miejscach 5-6.
Strzelcami bramek byli: 2 Adrian Fedoruk z Elbląga, 2 Paweł Łukasik i po jednej Łukasz Jegliński i Michał Wołojko. Drużyna był oparta w większości na wychowankach Andrzeja Nakielskiego. W turnieju tym swoje pierwsze kroki, do wielkiej kariery stawiał Adrian Mierzejewski. Były to czasy, gdy na turnieje jeździło się pociągiem. Pamiętam smutne miny chłopców podczas powrotu z Ostrowa.
Zespół rocznika 1986 w sierpniu 2002 roku był na turnieju w Almere koło Amsterdamu. Zespół pokazał klasę wygrywając prestiżowy Turniej z zespołami z całej Europy.
W 2003 roku wraz z drużyną zdobył brązowy medal Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.
Rok 2003 był najlepszym w historii młodzieżowej piłki nożnej Warmii i Mazur. Do finałów turniejów zakwalifikowały się trzy reprezentacje województwa:
– Kadra rocznika 1987 zdobyła Puchar im. Kazimierza Deyny
– Kadra rocznika 1988 zajęła 4 miejsce w Pucharze im. J.Michałowicza
– Kadra rocznika 1990 była na miejscach 5-8 w Pucharze im. W. Kuchara
W tamtym czasie Stomil spadł z II ligi i ogłosił bankructwo. Zespół juniorów młodszych tylko formalnie działał przy klubie. Całkowicie utrzymanie działalności spoczywało na rodzicach i zawodnikach trenera Nakielskiego. Trenowali na ul. Warszawskiej i tam grali spotkania.
Zespół ten „Uważam, że był już UKS Naki Olsztyn” zdobył mistrzostwo województwa i reprezentował Warmię i Mazury podczas rozgrywek Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która była jednocześnie Mistrzostwami Polski do lat 17.
Na drodze do finałów olsztyński klub pokonał: W 1/8 Stal Stalowa Wola – 3:0 u siebie i 0:0 na wyjeździe
Turniej relacjonowała Gazeta Olsztyńska, używając nazwy OKS Stomil Olsztyn – klub ten rozwiązał się podczas trwania turnieju.
Pierwszy mecz wygrali 3:1 ze Śląskiem Wrocław (2 Łukasik i Wołejszo).
W następnym spotkaniu przegrali ze złotym medalistą drużyną Wisły Kraków 1:2.
W trzecim meczu wygrali 2:1 z Arką Gdynia (2 bramki Górzec)
W spotkaniu o brązowy medal olsztyniacy wygrali 2:0 z Agricolą Warszawa.
Skład:
Kamil Ryłka, Dariusz Frankowski, Krzysztof Górzec, Daniel Rzeczkowski, Szymon Rakowski, Tomasz Żukowski, Łukasz Jegliński, Adrian Mierzejewski, Łukasz Lewandowski, Maksymilian Markowski, Michał Wołejszo, Daniel Marol, Paweł Łukasik, Piotr Brzostek, Przemysław Czerwiński, Michał Robaszkiewicz, Łukasz Michałowski, Arkadiusz Czarnecki, Michał Ruszkiewicz.
Czarnecki i Ruszkiewicz w tym samym roku zostali złotymi medalistami Pucharu im. K.Deyny. Trener Andrzej Nakielski, II trener Józef Blank, Kierownik drużyny Leszek Grygorowicz.
Andrzej Nakielski trenerem seniorów OKS 1945 Olsztyn
1 września 2005 roku Andrzej został trenerem IV ligowego OKS 1945 Olsztyn. W sezonie 2005/06 zespół zajął 3 miejsce w lidze – 21 wygranych, 9 remisów i 4 porażki.
W kolejnym sezonie wygrał rozgrywki i awansował do trzeciej ligi, wyprzedzając Jeziorak Iława i Huragan Morąg. Wygrał 27 spotkań, a przegrał 3.
Grając w sezonie 2007/08 w trzeciej lidze zajął 5 miejsce – 15 wygranych, 12 remisów i 3 porażki. Najlepszy strzelec Paweł Łukasik – 10 goli. W wyniku reorganizacji zespoły z miejsc 1-5 awansowały do drugiej ligi.
W sezonie 2008/09 utworzono dwie grupy drugiej ligi. OKS 1945 Olsztyn grał w grupie wschodniej. Po 14 kolejce i wygranej z KSZO Ostrowiec, po trzech latach pracy Andrzej Nakielski zrezygnował z prowadzenia zespołu. Prowadził OKS 1945 Olsztyn w 101 meczach, w których 64 mecze wygrał, 29 zremisował i zanotował 13 porażek.
Po odejściu z OKS 1945 Olsztyn Andrzej Nakielski całe swoje umiejętności i zaangażowanie poświęcił pracy w swoim klubie UKS Naki Olsztyn.
Andrzej posiada duży talent organizacyjny i jest konsekwentny w tym co robi. Potrafił przekonać rodziców, że w jego klubie będą zdobywać nie tylko umiejętności piłkarskie, ale nauczą się także dyscypliny i współdziałania w grupie. Przygotowując ten odcinek zapoznałem się ze stroną internetowa klubu. Można z niej szczegółowo dowiedzieć się, co się tam działo od 2007 roku. Jest sport, zabawa, integracja. Klub sporą wagę poświęca na monitorowanie nauki w klubach.
Można prześledzić sylwetki gwiazd, z których największymi byli: Adrian Mierzejewski, Filip Kurto, Kamil Ryłka, Arkadiusz Czarnecki, Paweł Łukasik, Paweł Podhorodecki i wielu innych. Karierę Adriana Mierzejewskiego przedstawiłem, a o najlepszych jeszcze napiszę.
Od początku istnienia Naki Olsztyn organizował Turniej, na który przyjeżdżały drużyny z Polski i zagranicy. W 1999 roku uczestniczył w nim 10-letni Robert Lewandowski.
W Olsztynie od lat 80-tych XX wieku miasto rozwinęło się w południowych dzielnicach. Dziś Nagórki, Jaroty, Osiedle Genarałów, Pieczewo, liczą ogółem 60 tysięcy mieszkańców.
Obiekty sportowe możemy policzyć na palcach jednej ręki – 4 orliki, kilka sal szkolnych i sezonowo lodowisko. W szkole nr 25 zbudowano jedno boisko pełnowymiarowe na cały południowy Olsztyn. Ostatecznie jednak zlikwidowano je i wybudowano Orlik.
Dużym sukcesem Andrzeja Nakielskiego i fundacji było zakupienie gruntu na ul. Tuwima, po byłym boisku LZS Pozorty. Dużym wysiłkiem organizacyjnym było pozyskanie dotacji z Urzędu Kultury Fizycznej i wybudowanie zadaszonego boiska o wymiarach 40X20m. W 2024 roku otworzona pełnowymiarowe boisko ze sztuczną trawą i oświetleniem. W planach jest budowa drugiego zadaszonego boiska.
Wychowanie przez sport jest doceniane w całym świecie, ale moje ponad 60-letnie doświadczenie w tej dziedzinie wskazuje, że Olsztyn nie przoduje w tym docenianiu. Świadczą o tym niszczejące stadiony i obniżanie poziomu w wielu dyscyplinach, a szczególnie futbolu.
Szkoda, że wychowankowie Naki nie są zauważani przez działaczy Stomilu Olsztyn. Sądzę, że z samych wychowanków tego klubu można by stworzyć zespół na poziomie drugiej, a nawet pierwszej ligi. UKS Naki do wielu lat jest w czołówce wojewódzkiej we wszystkich kategoriach młodzieżowych.
Obecnie posiada następujące zespoły w rozgrywkach WMZPN:
– Klasa Okręgowa, w której grają przede wszystkim juniorzy starci
– Po dwie drużyny juniorów młodszych, trampkarzy i młodzików
– Cztery drużyny Żaków.
Łącznie 11 drużyn. Zajęcia prowadzone są także, dwa razy w tygodniu, w ośmiu grupach rekreacyjnych.
Andrzej Nakielski ze swoją żoną, z którą w przyszłym roku będą obchodzili srebrne gody wychowali dwójkę synów. Starszy Szymon – 22 lata piłkarz, a także trener w klubie Naki. Młodszy Łukasz siedemanstoletni gra w futbol amerykański w klubie AZS UWM Olsztyn.
Andrzej od wielu lat jest nauczycielem WF w Liceum Katolickim przy ulicy Mickiewicza w Olsztynie.
Z Andrzejem znamy się od wielu lat. Wiem, że jego wizja poprawy bazy sportowej w klubie Naki oraz szkolenie młodzieży zajmie mu wiele lat uporczywej pracy. Powodzenia.
* Materiały użyte w artykule pochodzą ze źródeł prywatnych Andrzeja Nakielskiego, a także z Gazety Olsztyńskiej.