Całe życie z futbolem cz.2
Andrzej Bianga ur. 23 marca 1959 w Gdyni, obrońca, 179 cm.
Pochodzi z usportowionej rodziny. Jego wuj Jan Bianga był przed II Wojną Światową dobrym bokserem polonijunego klubu Gedania Gdańska. Po wojnie został trenerem pięściarstwa w klubach Gdańska i Sopotu. Był także bliskim współpracownikiem legendarnego trenera Felixa Stamma.
Wychowanek Bałtyku Gdynia, w którym treningi rozpoczął w 1970 roku, w wieku 11 lat. W gdyńskim klubie grał kolejno w zespołach wszystkich młodzieżowych kategorii wiekowych. W 1977 roku po zwycięstwie w lidze juniorów województwa gdańskiego Bałtyk awansował do półfinału Mistrzostw Polski, w którym rywalizując z Polonią Warszawa, Radomiakiem Radom i Goplanią Inowrocław zajął drugie miejsce, a Andrzej Bianga został królem strzelców tego turnieju. W dwumeczu o brązowy medal gdynianie pokonali na wyjeździe Zagłębie Konin 2:0 (po dwóch bramkach Biangi), a następnie zremisowali u siebie 2:2 zdobywając III miejsce Mistrzostw Polski Juniorów. Do tej pory jest to jeden z największych sukcesów w niemal stuletniej historii tego klubu.
Po przejściu do drużyny seniorskiej grającego wówczas na zapleczu ekstraklasy Bałtyku Gdynia Andrzej Bianga stał się czołowym zawodnikiem swojego zespołu. W sezonach 1977/78 i 1978/79 jego drużyna zajęła kolejno trzecie i drugie (z tym samym dorobkiem punktowym, co pierwszy Zawisza) miejsca w szesnastozespołowych ligach. W sezonie 1979/80 przeniósł się do pierwszoligowego Zawiszy Bydgoszcz, gdzie przez półtora roku odbył zasadniczą służbę wojskową.
Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju. W tym okresie zadebiutował również w Reprezentacji Polski U-21, do której powołanie na mecz przeciwko Bułgarii (2:3) otrzymał od selekcjonera Waldemara Obrębskiego.
Z wojskowego Zawiszy wrócił do ekstraklasowego wówczas Bałtyku, a następnie po raz pierwszy przeniósł się do drugoligowej Olimpii Elbląg, reprezentując jej barwy w latach 1982-83 oraz – po dwuletniej przerwie na grę dla Arki Gdynia – w latach 1985-89. Elblążanie w tym czasie osiągnęli najlepsze wyniki w swojej dotychczasowej historii, zajmując na zapleczu ekstraklasy kolejno: 1981/82 – 12. miejsce, 1982/83 – 9. miejsce, 1985/86 – 12. miejsce, 1986/87 – 8. miejsce, 1987/88 – 15. miejsce (spadek).
W rundzie wiosennej zakończonego degradacją sezonu 87/88 Andrzej Bianga nie był w stanie pomóc zespołowi na boisku, ponieważ w trakcie przygotowań uległ poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry na prawie rok. W meczu sparingowym z ekstraklasowym Śląskiem Wrocław przeciwnik brutalnym faulem złamał mu jednocześnie kość strzałkową i piszczelową prawej nogi.
Z powodu tej kontuzji i jej późniejszych zdrowotnych konsekwencji zmuszony był już w wieku 31 lat zakończyć karierę piłkarską. Ostatnim klubem w jego piłkarskiej karierze i jednocześnie pierwszym w szkoleniowej była Pomezania Malbork, z którą w sezonie 1989/90 jako grający trener awansował z klasy okręgowej do trzeciej ligi, otwierając tym samym drogę malborskiemu zespołowi do jego największych sukcesów w kolejnych II-ligowych sezonach.
W 1991 roku Andrzej Bianga wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie przez półtora roku trenował występujący na boisku oraz w hali polonijny klub Polonez San Francisco. Po powrocie do kraju wiele lat z sukcesami trenował drużyny z Pomorza oraz Warmii: w sezonie 1993/94 wprowadził Kolejarza Chojnice do klasy okręgowej, w sezonie 1994/95 Rodło Kwidzyn do III ligi, w sezonie 1997/98 zwyciężył z Chojniczanką Chojnice w rozgrywkach IV ligi i wprowadził do baraży o III ligę, w sezonie 1999/00 wywalczył z Błękitnymi Orneta wojewódzki Puchar Polski, w sezonie 2002/03 doprowadził do finału wojewódzkiego Pucharu Polski Olimpię Sztum, a w latach 2008/09 i 2012/13 dwukrotnie wprowadził Żuławy Nowy Dwór Gdański do IV ligi.
Podobnie, jak w przypadku kariery piłkarskiej Andrzeja Biangi, tak i w jego pracy szkoleniowej Olimpia Elbląg stanowiła ważną jej część. Jesienią 2003 roku przejął III-ligową drużynę po Adamie Fedoruku i Czesławie Michniewiczu. Mimo poprawy gry i wyników nie udało się mu utrzymać drużyny na szczeblu centralnym. Pierwszy sezon w IV lidze pod jego wodzą elblążanie zakończyli na drugim miejscu, nieznacznie przegrywając walkę o awans z Jeziorakiem Iława, natomiast w kolejnym 2005/06 z tylko jedną porażką w całym sezonie pewnie awansowali z powrotem do III ligi. Dobra postawa zbudowanego przez Biangę zespołu rozbudziła ambicje elbląskich działaczy, którzy uznali, że 12. miejsce po rundzie jesiennej jest niezadowalające i postanowili zakończyć ponad trzyletnią współpracę z trenerem. W plebiscycie zorganizowanym przez klub i lokalne media w 2015 roku z okazji 70-lecia klubu Andrzej Bianga został wybrany przez kibiców do jedenastki wszechczasów elbląskiego klubu.
Pracę trenerską na boisku trawiastym Bianga łączył z powodzeniem z rolą szkoleniowca drużyn futsalowych, która zaowocowała powierzeniem mu z czasem funkcji selekcjonera Reprezentacji Polski. Na szczeblu centralnym zadebiutował on w sezonie 2002/03, kiedy to wywalczył awans do ekstraklasy futsalu z drużyną Holiday Chojnice. Kolejny sukces osiągnął już rok później zdobywając z chojniczanami brązowy medal Mistrzostw Polski. Dobra praca szkoleniowa Andrzeja Biangi zaowocowała powierzeniem mu funkcji selekcjonera Reprezentacji Polski do lat 21, z którą wygrał m.in. Turniej Państw Wyszechradzkich. Największym sukcesem tamtego czasu – jak sam twierdzi – były debiuty wielu jego podopiecznych w seniorskiej Reprezentacji Polski.
W 2008 roku Andrzej Bianga pierwszy raz został selekcjonerem Reprezentacji Polski. Mimo dobrych wyników został on zmieniony po wyborach nowych władz w Polskim Związku Piłki Nożnej. Kolejną szansę pracy przy seniorskiej drużynie narodowej otrzymał w 2013 roku, kiedy to przez dwa lata pełnił funkcję II trenera, a następnie w latach 2015-17 po raz drugi objął stanowisko selekcjonera. Kadencja ta zaowocowała dwoma dwumeczami barażowymi i pierwszym od siedemnastu lat awansem futsalowej Reprezentacji Polski do finałów międzynarodowej imprezy. Najpierw po udanych eliminacjach do Mistrzostw Świata Polacy stanęli przed szansą awansu w przegranym ostatecznie dwumeczu z jedną z najlepszych drużyn Europy Kazachstanem (1:1; 0:7), natomiast później skutecznie zakończyli bój o Mistrzostwa Europy. W rozgrywanym w Elblągu turnieju eliminacyjnym jego drużyna pokonała Mołdawian 4:2, przegrała z Serbami 0:4 i zremisowała z najlepszą drużyną Europy Hiszpanią 1:1. Wyniki te dały Polsce promocję do barażów, w których okazali się oni lepsi od reprezentacji Węgier (1:2; 6:4) i awansowali do Mistrzostw Europy.
Po rozstaniu z drużyną narodową Bianga podjął się wyzwania przywrócenia Chojnicom ekstraklasy futsalu, do której doprowadził zespół Red Devils w sezonie 2017/18.
Próbował zachęcić kluby w Elblągu do zainteresowania się futsalem, ale nie uzyskał wsparcia, a szkoda, bo w Elblągu trenuje bardzo wiele młodzieży i są warunki do rozwoju tej coraz popularniejszej odmiany futbolowej.
Andrzej Bianga został uhonorowany Złotą Odznaką Elbląskiego oraz Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej oraz Złotą Odznaką i Brązowym Medalem Polskiego Związku Piłki Nożnej za wybitny wkład w rozwój piłki nożnej w naszym kraju.
Obecnie poświecił się pracy zawodowej i trochę odczuwa dolegliwości zdrowotne. Jego największą podporą w trudnej pracy trenerskiej jest żona Krystyna. Wspólnie wychowali dwoje dorosłych synów Michała i Adama.
Józef Bujko – urodzony 3 listopada 1944 roku w Dudzie na Wileńszczyźnie. Wychowanek Olimpii Elbląg. W 1959 roku rozpoczynał grę w zespole trampkarzy, a następnie juniorów Gdańskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, także jako junior udanie debiutuje w drużynie seniorów Olimpii Elbląg w klasie okręgowej. Jako młodzieżowiec wraz z reprezentacją Gdańskiego OZPN zdobył srebrny medal w Pucharze Spartakiady Tysiąclecia Państwa Polskiego w 1966 roku.
Grając w trzeciej lidze międzywojewódzkiej karierę piłkarską zakończył w 1974 roku. Przez całą karierę grał tylko w Olimpii Elbląg.
W roku 1976 rozpoczyna pracę szkoleniową i prowadzi drużynę Barkas Tolkmicko.
Od 1978 roku pracował jako drugi trener drugoligowej Olimpii Elbląg. Po śmierci trenera Jerzego Słaboszewskiego w 1981 roku zostaje pierwszym szkoleniowcem Olimpii Elbląg.
Po czteroletniej kwarantannie tego klubu w trzeciej lidze, wprowadza go do drugiej ligi.
Przez kolejne 3 sezony 1981 – 84 pracuje w Olimpii. Początkowo samodzielnie, a później u boku trenerów Stanisława Stachury i Mariana Geszka. Po spadku zostaje ponownie pierwszym trenerem i za rok wprowadza Olimpię po raz trzeci do drugiej ligi. W latach 1985/86 i 86 /87, był trenerem Olimpii w drugiej lidze.
Kończy jednocześnie studia trenerskie na Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Po spadku Olimpii w 1990 r. ponownie podejmuje się szkolenia tego zespołu. Latem 1991 roku po barażach z Ursusem Warszawa awansuje z Olimpią na zaplecze ekstraklasy.
Po spadku Olimpii z drugiej ligi pracuje w Rodle Kwidzyn, Pomowcu Gronowo i Pomezanii Malbork.
Brał udział w spotkaniach z Legią Warszawa w 1966 roku jako zawodnik, a 20 lat później, w 1986 roku jako trener Olimpii Elbląg. W latach 1998-2000 pełnił funkcję trenera koordynatora do spraw szkoleniowych w elbląskim OZPN.
Brat zasłużonego dla Olimpii Elbląg, zawodnika świętej pamięci Waldemara Bujko. Z okresu gry w seniorach Olimpii Elbląg wspomina sezon 1973/1974, gdy pod wodzą trenera Eugeniusza Domagały, Olimpia uległa w barażach Stali Stocznia Szczecin, występował jako pomocnik. Powierzano mu także zadania defensywne.
Był inicjatorem umieszczenia tablic na stadionie Olimpii poświęconych zasłużonym piłkarzom. Taką tablicę poświęconą Józefowi Bujko, odsłonięto na trybunie krytej. Posiada liczne wyróżnienia i odznaki elbląskiego OZPN oraz brązową i srebrną odznakę PZPN.
Syn Józefa Bujko – Cezary grał w zespołach juniorów i seniorów Olimpii Elbląg.
Jest bardzo aktywny w środowisku sportowym Elbląga. Działa jako wiceprezes w klubie – Nestor, grupującym byłych sportowców i działaczy różnych dyscyplin w Elblągu. Pomimo podeszłego wieku, jest na każdym spotkaniu swojej ukochanej Olimpii Elbląg.