Utalentowani Tadeusze z Jezioraka Iława
Tadeusz Sosnowski ur. 27.10.1956 w Iławie – Napastnik 180 cm wzrostu
Piłkarska rodzina Sosnowskich liczy 6 braci. Wszyscy grali w futbol i zaczynali swoją sportowa przygodę w Jezioraku Iława. Ich ojciec Stanisław był w latach 1960-1980 działaczem w tym klubie. Najstarszy Jerzy grał w Jezioraku, a podczas służby wojskowej w Unii Tczew. Występował następnie w Stomilu, a także Gwardii Szczytno. Jako trener szkolił piłkarzy Gwardii Szczytno, Jezioraka i Stomilu. Znany jest także jako Dyrektor Stomilu w czasie gry w I Lidze (obecnie ekstraklasa).
Edward reprezentował barwy Jezioraka, Warmii Olsztyn i Arkonii Szczecin. Zdzisław całą karierę spędził w Jezioraku. Ryszard grał w Jezioraku, Gwardii Olsztyn, Stomilu Olsztyn i Orlętach Reszel. Najmłodszy Andrzej z Jezioraka trafił do Szczytna gdzie w sezonie 1987/88 grał w II Lidze. Aż czworo z nich ukończyło WSO w Szczytnie i zostali oficerami policji.
Tadek Sosnowski rozpoczął treningi w drużynie prowadzonej przez trenera Zygmunta Otolskiego. W 1972 roku podczas zgrupowania przed Igrzyskami Młodzieży Szkolnej prowadziłem treningi z uczniami SP nr.2 w Lidzbarku Warmińskim. Szkoła ta wygrała igrzyska wojewódzkie i przygotowywała się do wyjazdu do Łodzi. Zagrałem sparing z drużyną juniorów młodszych Jezioraka i w zespole tym dostrzegłem potencjał dwóch wysokich chłopców. Byli to Tadeusze Sosnowski i Szydłowski. Po powołaniu do kadry wojewódzkiej juniorów, obaj reprezentowali województwo w finałach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w roku 1973 w Krakowie.
Tadeusz Sosnowski reprezentował także województwo w kadrze rocznika 1956. Został powołany na centralne zgrupowanie juniorów w 1974 roku. Spotkał się tam m.in. ze Zbigniewem Bońkiem, Stefanem Majewskim – przyszłymi medalistami Mistrzostw Świata. Tadeusz grał dobrze w seniorach Jezioraka Iława i zainteresowała się nim Gwardia Szczytno, która w tym czasie była czołowym klubem województwa.
Dokumenty młodego zawodnika trafiły do Szczytna, ale po telefonie z Warszawy Tadeusz został zaproszony do gry w II-ligowej stołecznej Gwardii. Grał tam jesienią 1976 roku jako 20-latek i rozegrał 10 spotkań. Działacze w Szczytnie nie zapomnieli o nim i w 1977 roku trafił na długie lata do Gwardii Szczytno. W latach 1976/80 Gwardia była w czołówce trzeciej ligi.
W sezonie 1978/79 i 1979/80 zajmowała 7 miejsce. Sezon 1980/81 zakończyła na 2 miejscu i wspólnie z Olimpią Elbląg awansowała do drugiej ligi.
Tadeusz Sosnowski w tym czasie był czołowym napastnikiem klubu. W drugiej lidze w sezonie 1981/82 Gwardia rywalizowała m.in. z Polonią Warszawa, Rakowe Częstochowa, Cracovią, Radomniakiem, Wisłą Płock i Olimpią Elbląg. Zawodnicy oprócz gry uczestniczyli także różnych akcjach, po których mieli nieprzespane noce. Zdobyli 16 punktów i spadli z ligi. Tadeusz Sosnowski strzelił cztery gole. Jeden sezon spędził w drugoligowej Olimpii Elbląg. Tadeusz skończył szkołę i dalej grał w trzecioligowym klubie. W latach 1983/85 Gwardia skończyła rozgrywki na drugim miejscu, a sezon 1985/86 na 3 miejscu. Gwardia awansowała ponownie do drugiej ligi w sezonie 1986/87 wyprzedzając w wyścigu Stomil Olsztyn o pięć punktów.
Sezon 1987/88 był dla Gwardii Szczytno nieudany. Walczyła m.in. z Wisłą Kraków, Stalą Mielec, Zagłębiem Sosnowiec i Motorem Lublin. Wspólnie z Olimpią spadła do trzeciej ligi. Tadeusz we wspomnianym sezonie strzelił 5 goli.
Od sezonu 1990/91 aż do zakończenia kariery w roli zawodnika występował w trzecioligowym zespole Orlęta Reszel. Ostatnie spotkanie rozegrał w wieku 40 lat. Tadeusz Sosnowski ukończył kurs i został trenerem II klasy. Trenował klub w Lemanach, Gwardii Szczytno, a także krótko młodych chłopaków w Małym Jezioraku Iława. Ojciec dwóch córek i pięciu wnuków. Jako człowiek, wesoły i towarzyski. Godzinami potrafi opowiadać różnorodne kawały. Miesza w Iławie i jest szczęśliwym emerytem.
Tadeusz Szydłowski ur. 3.05.1956 w Iławie – Obrońca – 176 cm wzrostu.
Tadek śladami swoich starszych braci: Adama i Jerzego rozpoczął swoją przygodę piłkarską w Jezioraku Iława. Pierwszym trenerem był zasłużony szkoleniowiec Zygmunt Otolski.
Wspólnie z Tadkiem Sosnowskim grali w mojej drużynie reprezentacji juniorów województwa olsztyńskiego w finałach Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży w Krakowie w 1973 roku.
W Jezioraku Iława grał w seniorach do 1976 roku. Latem został wraz z ojcem wezwany na Komendę Milicji w Iławie. Trochę przestraszeni stawili się, a tam połączono ich telefonicznie z Gwardią Warszawa. Otrzymał propozycję przyjazdu do stołecznego klubu i grania w nim w futbol. Pojechał i na całe 14 lat został zawodnikiem tego zasłużonego klubu. Zaliczył wojsko i rozpoczął powoli wchodzić do gry w drugiej lidze. W sezonie 1977/78 Gwardia Warszawa awansowała do pierwszej ligi (obecnie ekstraklasa).
Grał w tym zespole wspólnie z kolegą z reprezentacji województwa Andrzejem Sikorskim. W zespole występował także uczestnik Mistrzostw Świata w 1974 roku Antoni Szymanowski oraz Marek Banaszkiewicz i Jerzy Kraska. Po roku gry w pierwszej lidze, Gwardia spadła do drugiej ligi. Pobyt w tej klasie rozgrywkowej trwał 2 lata. W 1981 roku wróciła do pierwszej ligi i zajęła w niej 7 miejsce. W sezonie 1982/83 spadła do drugiej ligi, w której grała aż do 1989 roku.
Przemiany w Policji spowodowały rozwiązanie zawodowej drużyny futbolowej w tym stołecznym klubie. Przez cały okres kariery w Gwardii Warszawa Tadeusz Szydłowski miał za kolegów w drużynie znanych piłkarzy – Dariusza Dziekanowskiego, Romana Koseckiego, Ryszarda Szymczaka i Jerzego Kraskę, a także Zbigniewa Pocialika i Stanisława Dawidczyńskiego i wielu innych.
Tadeusz z grupy trenerów, którzy pracowali w tym okresie w Gwardii szczególnie wyróżnił Bogusława Hojdasa, Henryka Szczepańskiego i Mirosława Jabłońskiego. Tadeusz Szydłowski zakończył grę w Gwardii w 1989 roku. W latach 1979-89 rozegrał 143 spotkania w pierwszej i drugiej lidze.
Od 1990 roku do emerytury w 2004 roku pracował w Stołecznej Policji. Ojciec dwóch dorosłych synów, Rafała i Tomasza oraz dziadek trojga wnuków. Ukończył kurs instruktorów piłki nożnej i prowadził młodzieżowe zespoły w Warszawie KOSA Konstancin i SEMP Warszawa, Góra Kalwaria i Rembertów.
Powrócił do rodzinnego miasta Iławy i mieszka obecnie w bloku, w którym mieszkanie ma także kolega z młodości – Tadeusz Sosnowski.