Kącik historyczny Wojciecha Linowa – Bogusław Kaczmarek

Bogusław Kaczmarek ur. 6.03.1950 w Łodzi. Pseudonim „Bobo” – obrońca 170 cm.

Wychowanek Startu Łódź. Bogusław Kaczmarek po przeprowadzeniu się do Gdańska grał w MRKS Gdańsk i Polonii Gdańsk. Lata 1975-77 spędził w Lechii Gdańsk. Wystąpił w 54 spotkaniach pierwszoligowych obecnie ekstraklasa. W latach 1977/79 grał w Arce Gdynia i zdobył 76 bramek, w której w 1989 roku zdobył Puchar Polski. Rok 1981 spędził w Finlandii gdzie grał w Rovaniemi oraz Szwecji w klubie Ostrarteile IF. Grając w Futsal w Pittsburgh Sprint w latach 1992/93, wystąpił w sześciu spotkaniach.

Po zakończeniu kariery zawodniczej został szkoleniowcem w Lechii Gdańsk. Od 1984 roku trenował zespół juniorów oraz był asystentem w drużynie seniorów. W latach 1989-92 prowadził drużynę Lechii Gdańsk w drugiej lidze. 1 lipca 1992 roku zatrudniony został w drugoligowym zespole Stomil Olsztyn. Sezon 92/93 Stomil zakończył na piątym miejscu w drugiej lidze. Trener Kaczmarek po zakończonym sezonie zrezygnował z funkcji. Jak po latach wspominał już wówczas zespół był blisko awansu, ale zabrakło doświadczenia a także piłkarskiego szczęścia. Drużynę przejął Paweł Dawidczyński który jesienią 1993 roku prowadził olsztyniaków w 17 spotkaniach. Jesień 1993 Kaczmarek spędził w pierwszoligowej Zawiszy Bydgoszcz. Bobo powrócił do Stomilu wiosną 1994 roku. Stomil był w czołówce tabeli drugiej ligi i bez problemów awansował do pierwszej ligi (obecnie ekstraklasa).

15 czerwca 1994 roku Stomil po pokonaniu KS Okocimski Brzesko 2:0 (bramki Czereszewski i Jasiński) świętował historyczny awans, jako pierwszy zespół z Warmii Mazur. Był to ogromny sukces trenera Kaczmarka i jego asystenta Józefa Łobockiego i młodego zespołu. Dużą rolę w awansie odegrał także trener Jerzy Budziłek i Paweł Dawidczyński, którzy szkolili Stomil w poprzednich latach. W sobotę 30 lipca 1994 roku Miejski Klub Sportowy Stomil Olsztyn pod wodzą trenera Bogusława Kaczmarka rozpoczynał w obecności 10 000 fanów grę w pierwszej lidze. Remis 2:2 z Zagłębiem Lubin wskazywał na duży potencjał tego zespołu. Jesienią Stomil nie przegrał na własnym boisku żadnego spotkani, a frekwencja była rekordowa i często przekraczała 10 000 fanów. Wiosną 1995 roku Stomil musiał walczyć o utrzymanie w rozgrywkach. Po ostatnim spotkaniu trener Kaczmarek oświadczył, że 30 czerwca kończy mu się kontrakt i nie zamierza go przedłużyć. W całym debiutanckim sezonie Stomil trenowany przez Kaczmarka wygrał 7 razy, 16 razy zremisował i poniósł 11 porażek. Bogusław Kaczmarek do Stomilu powrócił w 1999 roku. Ogółem na ławce trenerskiej w olsztyńskim klubie przebywał najdłużej ze wszystkich trenerów w pierwszej lidze. W 64 spotkaniach prowadzonych przez Bobo Kaczmarka, Stomil wygrał 15 razy, 29 zremisował i poniósł 20 porażek. Do historii piłki nożnej w Olsztynie przeszedł mecz rozegrany 13 sierpnia 1994 roku pomiędzy Stomilem i Legią Warszawa. W obecności rekordowych 18 000 widzów Stomil zremisował 3:3 ze Zdobywcą Pucharu Polski i Superpucharu Polski. Bramki Tomasza Sokołowskiego, Adama Zejera i Dariusza Jackiewicza na długo zapamiętali widzowie tego spotkania.

W następnych latach trener Bogusław prowadził czołowe zespoły Polski:

– 1995/96 Sokół Tychy, 1997 GKS Bełchatów, 1997/98 Petrochemia Płock, 1999/2000 GKS Katowice, 2001/2003 Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski. Z klubem tym w 2003 roku zdobył wicemistrzostwo Polski. Za sukces ten wyróżniony został przez to miasto honorowym obywatelstwem Grodziska. Sezon 2004/2005 spędził w Górniku Łęczna. W 2006 roku powołany został do sztabu trenera kadry Leo Beenhakera.

Na ławce trenerski w roli asystenta siedział 30 razy: 2006 roku – 7 meczy, 2007 – 14 oraz 9 razy w roku Mistrzostw Europy. Te najważniejsze mecze: Polska 0:2 Niemcy, Polska 1:1 Austria, Chorwacja 1:0 Polska. Po Mistrzostwach Europy, po powrocie do Polski w 2008 roku, złożył dymisję z pracy w kadrze.

Arkę Gdynia prowadził w 2008 roku tylko przez trzy dni. Lata 2009-2011 spędził w Polonii Warszawa, a sezon 2012/13 w Lechii Gdańsk. Ciekawostką jest że z zawodu jest biologiem, trener Klasy Mistrzowskiej i UEFA PRO. Należy do najbardziej doświadczonych trenerów w Polsce. Charyzmatyczny, pracowity i lubiany przez dziennikarzy za swoiste poczucie humoru.

Podczas swojej długoletniej pracy trenerskiej odkrył talenty Sylwestra Czereszewskiego, Tomasza Sokołowskiego, Jerzego Dudka, Grzegorza Rasiaka i wielu innych.

Transfer Zbigniewa Małkowskiego w 2000 roku do Feyenordu Rotterdam i udział trenera w przejęciu gotówki na lotnisku Okęcie mógłby być scenariuszem do nakręcenia sensacyjnego filmy. Bobo ma nieprzeciętne umiejętności motywacyjne zawodników. Potrafi z trenujących wydobyć dodatkowy potencjał.

Ze słynnych wypowiedzi trenera, przestawię tylko kilka:

„Mieszkałem w Łodzi w dzielnicy lumperprolotariatu.  gdzie były tylko dwa kolory. Jeden szary, drugi brudny.

„Wychowujemy brojlery i pustaki piłkarskie”.

„Macie kryć zawodnika. To on może skierować piłkę do siatki, to proste jak nocnik” –  o kryciu indywidualnym kadry Beenhakera.

Podczas pracy w Stomilu potrafił z łopatą w ręku odśnieżać boisko przed meczem lub treningiem. Swoim entuzjazmem potrafił zaimponować działaczom i piłkarzom. „Sport, to tylko dodatek do życia. Najważniejszą wartością człowieka jest jego życie i zdrowie. Igrzyska są ważne, ale trzeba zadbać przede wszystkim o zdrowie”

Bogusław Kaczmarek jest ojcem piłkarza i trenera Marcina Kaczmarka, który urodził się w 1974 roku. Na boisku był obrońcą – rozegrał w ekstraklasie 97 spotkań, w których zdobył 16 bramek.

FOT. GRZEGORZ RADTKE / 058sport.pl

Marcin Kaczmarek grał w Pogoni Szczecin i GKS Bełchatów. Koniec kariery, jako zawodnik spędził w Stomilu Olsztyn. W roku 2003 zagrał w 10 spotkaniach w drugoligowym zespole. W Olsztynie także rozpoczynał swoją karierę szkoleniową, gdyż ukończył Kurs Instruktora Piłki Nożnej. Obecnie posiada licencję UEFA PRO. Trener Lechii Gdańsk, Pogoni Szczecin, Wisły Płock, Olimpii Grudziądz, Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, Widzewa Łódź i do maja 2023 roku Lechii Gdańsk.