W Zespole Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych w Olsztynie organizowanych jest wiele imprez piłkarskich. Cieszą się one bardzo dużym zainteresowaniem wśród uczniów. Głównym pomysłodawcą i organizatorem turniejów jest Jarosław Sankowski, z którym porozmawialiśmy o tym, co piłkarskiego dzieje się w popularnym „Elektroniku”.
Skąd trener bierze pomysły na te wszystkie turnieje?
Od 1992 roku pracuje w „Elektroniku”. Wtedy na topie była piłka halowa. Wykorzystywaliśmy cały czas naszą salę. Młodzież była zainteresowana, graliśmy bardzo dużo. Przez wiele lat graliśmy w hali coroczny turniej „Elektronik Cup”. Od 2012 roku preferencje się jednak zmieniły, ponieważ wybudowano nam Orlik. Teraz więc zdecydowana większość naszych turniejów odbywa się właśnie na Orliku. Jeszcze kilka lat temu, gdy chcieliśmy grać na świeżym powietrzu, to wykorzystywaliśmy boiska asfaltowe czy piaskowe. Młodzież chce grać, więc wychodzę naprzeciw oczekiwaniom. Teraz dzięki okręgowemu związkowi, R-golowi czy innym przyjaznym ludziom, udaje się zgromadzić małe upominki dla uczestników.
Rozgrywanych jest u was wiele turniejów m.in. Turniej o Puchar Dyrektora Szkoły, mistrzostwa klas pierwszych czy Mundial w Elektroniku. Czy to są cykliczne turnieje?
Turnieje typu Orlik Cup, czyli o Puchar Dyrektora, czy mistrzostwa klas pierwszy, to już imprezy cykliczne, odbywające się coroczne. Dzięki temu drugiemu, który wymieniłem, mam przegląd umiejętności pierwszaków, w kontekście ewentualnej gry w reprezentacji szkoły. Jeżeli chodzi o mundial, to była to pierwsza taka sytuacja, że odbywał się on podczas trwania roku szkolnego. Postanowiliśmy więc to wykorzystać i stworzyć swój własny mundial. Drużyny wybrały sobie Państwa, rozlosowaliśmy grupy i przez miesiąc toczyły się rozgrywki. Pogoda dopisała, więc wszystko się fajnie udało.
Warto jednak dodać, ze to nie był zwykły turniej, ponieważ drużyny normalnie przybrały barwy reprezentacji, którą wybrały…
Klasy się postarały i zorganizowały. Uczestnicy przygotowali specjalne koszulki, flagi i transparenty. Oprócz tego, że była ciekawa gra, to również było bardzo interesująco na trybunach.
Czy trener musi namawiać młodzież, do udziału w tych turniejach, czy oni sami się zgłaszają?
Ja tylko rzucam pomysł i to wystarczy. W mundialu uczestniczyli akurat wszyscy chętni, ale teraz 21 marca mamy Dzień Wiosny i organizujemy kolejny duży turniej piłkarski. Musimy zacząć go dzień wcześniej, ponieważ jest takie zainteresowanie, że jednego dnia nie udałoby się go rozegrać. Do tego turnieju zgłasza nawet 28 klas, czyli uczestniczy w nim blisko 200 chłopaków.
Oprócz zmagań sportowych organizujecie także spotkania z ludźmi, którzy waszą szkołę ukończyli i osiągają sukcesy sportowe…
Zgadza się. Ten rok jest szczególny, ponieważ obchodzimy 45-lecie “Elektronika”. Pod tym hasłem proponujemy spotkania piłkarskie i nie tylko. Mamy kilku absolwentów z rodowodem ekstraklasowym, jak Norbert Witkowski, Marcin Przybyliński, Łukasz Kościuczuk czy Tomasz Radziwon. Także bardzo dobrzy sędziowie Artur i Mariusz Wiśniewscy są absolwentami naszej szkoły. Dzięki spotkaniom z sędziami uczniowie będą mogli spojrzeć na piłkę z innego punktu widzenia i poznać jak wyglądają nowe przepisy. To spotkanie odbędzie się już w kwietniu.
Czy absolwenci dalej utożsamiają się z waszą szkołą, nawet kilka lat po jej ukończeniu?
Oczywiście. Nieodłączną częścią każdego jubileuszu, jest mecz, w którym rywalizują ze sobą absolwenci „Elektronika” z obecnymi nauczycielami. Przygotowujemy specjalne stroje i rywalizacja jest zacięta. W 1995 roku powołałem zespół nauczycieli „Elektronika” i przez kilka lat rozgrywaliśmy mecze sparingowe z uczniami. Teraz już się to trochę rozmyło i spotykamy się głównie podczas różnego rodzaju jubileuszy.
Proszę powiedzieć, co macie przygotowane jeszcze w tym roku szkolnym?
21 marca mamy duży turniej piłkarski „Dzień Wiosny”, o którym wcześniej wspomniałem. 15 kwietnia mecz z okazji jubileuszu 45-lecia szkoły. W Dzień Dziecka natomiast organizowana jest kolejna cykliczna impreza „Futbol Day”. Oprócz turnieju piłkarskiego, w tym dniu odbędzie się także konkurs wiedzy o piłce nożnej. W tym roku pewnie zrobimy taki konkurs o Mistrzostwach Świata. Będą również konkursy sprawnościowe np. prowadzenie piłki pomiędzy pachołkami czy żonglerka.
Dziękuje za rozmowę i życzę, aby pasja do piłki nożnej nigdy w trenerze nie zgasła – rozmawiał Rafał Herman.
Znacie osobę pozytywnie zakręconą na punkcie piłki nożnej, która z własnej inicjatywy organizuje turnieje piłkarskie w naszym regionie, to koniecznie dajcie nam znać mailowo na adres – rafal.herman@wmzpn.pl . My chętnie z nią porozmawiamy, a następnie opowiemy o jej działaniach!