Tak jak wcześniej informowaliśmy zmieniliśmy formułę cyklu #WidzimySięNaMeczu. W tym celu rozpoczęliśmy współpracę z Radosławem Skudlarzem, który hobbystycznie objeżdża mecze w naszym województwie i publikuje z nich zdjęcia i relacje na Facebook’owym profilu Groundhopping Warmia i Mazury (link do profilu). Radek odwiedził już blisko 40 stadionów/boisk w naszym województwie. W miniony weekend zawitał do Kazanic, gdzie miejscowy Jordan zmierzył się z Ossą Biskupiec. Zapraszamy do przeczytania relacji oraz obejrzenia fotogalerii przygotowanej przez Groundhopping Warmia i Mazury. Widzimy się na meczu!
GALERIA ZDJĘĆ -> TUTAJ
#WidzimySięNaMeczu / Jordan Kazanice – Ossa Biskupiec
Jeżeli wystartuje polska misja na Marsa i potrzebni będą ludzie do tworzenia atmosfery to z czystym sercem polecam kibiców z Kazanic oraz z Biskupca, tak pozytywnych i wspaniałych kibiców, działaczy czy PANÓW PIŁKARZY niezbyt często się spotyka, tylko chyba w Naszym cudownym województwie. 26 października, piękna pogoda, pełne trybuny i super widowisko. To właśnie dziś mnie spotkało mnie podczas meczu, w którym zmierzyły się drużyny LZS Jordan Kazanice oraz Ossa Biskupiec Pomorski. To było super widowisko w wykonaniu obu drużyn, mecz który wygrała jednak drużyna odrobinę lepsza czyli Ossa. Tak zastanawiałem się jak powinny brzmieć nagłówki poniedziałkowych gazet i tak sobie wymyśliłem . Fakt – Ossa kuje dwa razy, Przegląd Sportowy – Doppelpack Ossy, Wyborcza – Dwa szybkie ukąszenia i wystarczy, Dziennik – Ossa niby wampir zostawia dwa ślady czyli bramki. Cóż niestety, gazety skupią się na relacjonowaniu Ekstraklapy, gdzie oglądanie spotkań grozi krwawieniem z ioczy, chociaż jeżeli oglada się w domu te mecze to spokojnie można zasnąć, a w Kazanicach nie było szansy na przyśnięcie. Chociaż nie cały czas gapiłem się z zachwytem na boisko, jak zwykle na meczach tych niższych lig było z kim pogadać, tak jest, na meczach się rozmawia o wszystkim i o niczym, na meczach człowiek nie jest sam, zawsze znajdzie się ktoś z kim można wymienić poglądy na tematy sportowe. Ja często żałuję, że spotkania trwają tylko 2X45 minut, a człowiek nie może się rozdzielić, tak aby jedna połowa mogła oglądać mecz a druga skupiała się na pogaduchach. Na trybunie Jordana, krzesełkowej, czystej i zadbanej i co bardzo ważne położonej wyżej od murawy, co sprawia, że mecz ogląda się w cudownych warunkach, spotkali się kibice obu drużyn i………… nikomu to nie przeszkadzało, kibice pogadali, głośno komentowali zagrania swoich idoli i……….nikt się do nikogo nie czepiał, nie wyzywał. Tak ma być i to jest to. Ok. Trochę o meczu. Do przerwy 2:0 dla gości z Biskupca, wygrali połowę zasłużenie, a druga bramka strzelona po cudownym dośrodkowaniu z rzutu wolnego to STADIONY ŚWIATA. Po przerwie gospodarze wyszli bardziej zmobilizowani co sprawiło, że pod koniec meczu zdobyli bramkę kontaktową, lecz nic to nie dało. Mądrze grająca Ossa w obronie nie pozwoliła na strzelenie wyrównującego gola. Brawa dla obu drużyn. Już trochę pisałem o obiekcie Jordan Kazanice, biletów brak, położony wśród pól w pięknej zielonej okolicy, obok boiska duży parking, na którym można pozostawić auto. Naprawdę warto go odwiedzić. Jeszcze raz pragnę podziękować zawodnikom, działaczom z LZS Jordan Kazanice oraz GKS Ossa Biskupiec za wspaniałe przyjęcie, ja już wiem gdzie mam dobrych znajomych. Zresztą Ossa może mnie zatrudnić jako maskotkę, drugi mecz na wyjeździe, który oglądałem i drugie zwycięstwo 2:1. Chociaż jeżeli ma się szansę na taka maskotkę na jaką się zasłużyło, to Ossa chyba w poprzednim życiu była bardzo niedobrym klubem 😉 Było to pierwszy wyjazd wspólnie z Warmińsko-Mazurskim Związkiem Piłki Nożnej i mam nadzieję, że nie ostatni, bardzo im dziękuję za pomoc, za udostępnienie sprzętu, za ufundowanie nagród. Jesteście wielcy. Zobaczyliśmy się na wspaniałym meczu i do zobaczenia na boiskach Warmii i Mazur. A do wszystkich kibiców, chodźcie na mecze bo warto, niechaj stanie się modne spotykanie na stadionach, to naprawdę fajna sprawa. Pozdrawiam wszystkich. A komu podobają się moje relacje ze spotkań proszę o udostępnianie, stwórzmy razem Modę na B Klasę, czy na A Klasę, oraz Modę na Okręgówę, bo pokazywanie się na meczach to styl życia a nie obciach.
Pozdrawiam, Radek Skudlarz / Grounhopping Warmia i Mazury