17. czerwca o godzinie 17:00 rozpoczną się ligowe ostatki, a konkretniej ostatnia kolejka forBET IV Ligi. Pierwsze i drugie miejsce jest “zaklepane”, ale kto zajmie najniższy stopień podium oraz kto zagra w barażach o pozostanie w lidze?
ANALIZA SPADKÓW I AWANSÓW – PRZECZYTAJ KONIECZNIE
Ekstra bonusy na iforbet.pl z kodem promocyjnym WMZPN
Do 12. w tabeli Polonii Iłowo przyjedzie przedostatnia Olimpia Olsztynek. Bilans drużyny Michała Kraszewskiego na wyjazdach nie jest zbyt porywający, bo zaledwie dwa zwycięstwa i tyle samo remisów oraz dziesięć porażek.
Pisa Primavera Barczewo pojedzie do Giżycka na mecz z tamtejszymi Mamrami, które mają szansę na zajęcie 3. miejsca w ostatecznym rozrachunku. Gospodarze od trzech spotkań nie przegrali, a na własnym terenie polegli tylko czterokrotnie. Czy natchniona zwycięstwem nad rezerwami Olimpii Elbląg Pisa Primavera urwie punkty Mamrom?
Kolejny mecz, gdzie strata punktów jednej drużyny i niekorzystne dla niej wyniki mogą skutkować opuszczeniem czwartoligowego grona. Motor Lubawa podejmie Olimpię II Elbląg. Lubawianie są ewenementem w kontekście liczby zwycięstw na własnym obiekcie. Motor w Lubawie wygrał tylko raz (!) i to… w drugiej kolejce.
Chyba najciekawszy mecz na zakończenie obecnej kampanii – pojedynek GKS-u Wikielec z Jeziorakiem Iława. Bilans meczów pomiędzy tymi drużynami (licząc ligę oraz puchar) wyglądają następująco: trzy zwycięstwa GKS-u, raz podział punktów, a czterokrotnie cieszyli się iławianie. Japończyk Arai Kentaro z GKS-u Wikielec jest blisko zwycięstwa klasyfikacji najlepszych strzelców forBET IV Ligi. Być może w Wikielcu będą mieli kolejny powód do świętowania.
Dobrze spisująca się wiosną Rominta Gołdap zagra ze zdegradowanym Huraganem Morąg. Gołdapianie są pewni utrzymania, bo zajmują 10. miejsce, a mogą wskoczyć o jedno miejsce w przypadku trzech punktów lub remisu przy jednoczesnej stracie punktów przez Olimpię II.
Mrągowia Mrągowo może upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Raz, że ma szanse na 3. miejsce w lidze, a dwa, iż o koronę króla strzelców ociera się Przemysław Rybkiewicz mający na swoim koncie 21. goli (Arai Kentaro ma o bramkę więcej). W pięciu ostatnich spotkaniach Znicza padły aż 22. bramki, co może zapowiadać sporą liczbę goli i to przed własną publicznością.
Można powiedzieć “powtórka z rozrywki”, bo niedawno Tęcza i DKS walczyły o awans do finału Bank Spółdzielczy w Szczytnie Wojewódzki Puchar Polski. Wówczas wygrała Tęcza. Drużyna Macieja Szostka będzie zapewne chciała nieco popsuć zakończenie rozgrywek gospodarzom.
“Twierdza Lidzbark Warmiński” gościć będzie Granicę Kętrzyn. Rywal Polonii nie wygrał na wyjeździe od 5. listopada ubiegłego roku. Wtedy podopieczni Adama Fedoruka pokonali Polonię, ale Iłowo. Kętrzynanie mają chyba sposób na drużyny z Polonią w nazwie, bo wszystkie starcia – licząc Polonię tę z Iłowa oraz Lidzbarka Warmińskiego – kończyły się zwycięstwami Granicy.