Zapowiedź 25.kolejki forBET IV Ligi

Przed nami 25.kolejka forBET IV Ligi. Czy po tej kolejce GKS Wikielec zapewni sobie awans? Kto przybliży się do utrzymania? Na te pytania poznamy odpowiedzi po tej serii gier.

Mrągowia będzie chciała zrehabilitować się za niespodziewaną porażkę w poprzedniej kolejce. Jeżeli drużyna z Mrągowa chce jeszcze powalczyć o miejsce na ligowym podium, to musi zdobyć trzy punkty. Polonia Iłowo zamieszana jest w walkę o utrzymanie. W czterech ostatnich meczach nie zanotowała jednak wygranej, więc przewaga nad bezpieczną pozycją wcale nie jest duża. Faworytem meczu będzie Mrągowia.

Mamry Giżycko po dwóch ligowych wygranych z rzędu, przesunęły się w górę ligowej tabeli i walczą o miejsce w ligowej czołówce. Drużyna z Giżycka pokazuje, że jej forma idzie ku górze, więc na pewno będzie walczyć o trzy punkty. Rominta natomiast jest na 10 miejscu w ligowej tabeli, więc jej pozycja jest bezpieczna. Ostatnio Rominta zanotowała jednak dwie porażki z rzędu i będzie chciała przerwać złą passę. Pomimo sporej różnicy w ligowej tabeli, samo spotkanie może być wyrównane.

Możemy śmiało powiedzieć, że Jeziorak kryzys ma już za sobą. Początek rundy był dla niego tragiczny, ale w ostatnim czasie iławska drużyna wróciła do formy, którą prezentowała jesienią. Owszem GKS Wikielec uciekł daleko, ale o drugą pozycję toczyć się będzie walka. Granica natomiast nie potrafi nawiązać do jesiennej formy i gra bardzo w kratkę. Owszem wygrywa mecze, ale robi, to niezbyt imponującym stylu. Pomimo tego, przy dobrej końcówce rundy, kętrzyńska drużyna może jeszcze zakończyć sezon w ścisłej czołówce. W tym meczu minimalnym faworytem będzie Jeziorak.

Jeżeli spojrzymy tylko na ligową tabelę, to faworyta tego meczu wskazać jest łatwo. Polonia gra dobrze, solidnie punktuje i jest wiceliderem tabeli. Motor natomiast prezentuje się kiepsko, nie może złapać odpowiedniego rytmu i walczy o utrzymanie w forBET IV Lidze. Teoretycznie więc powinno być to spokojne zwycięstwo drużyny z Lidzbarka Warmińskiego. Trzeba jednak zauważyć, że Motor teraz w każdym meczu musi walczyć o punkty, więc na pewno postawi trudne warunki swojemu rywalowi.

O ostatnim meczu drużyna z Barczewa będzie chciała, jak najszybciej zapomnieć. Porażka 0:7 z Polonią Lidzbark Warmiński chluby nie przynosi, ale mimo tego barczewska drużyna może być zadowolona ze swojej postawy w rundzie wiosennej. Wydawało się, że Pisa nie będzie miała większych szans na utrzymanie, a teraz dalej wszystko jest możliwe. Tęcza natomiast od dłuższego czasu usadowiła się środku tabeli i nie jest w stanie awansować wyżej. Na pewno nikt w Biskupcu z takiej pozycji zadowolony nie jest. Faworytem meczu będzie jednak Tęcza, chociaż nie będzie to dla niej łatwy mecz.

Jedno z bardzo ważnych spotkań w kontekście walki o utrzymanie. Wydawało się, że Huragan może mieć ogromne problemy z utrzymaniem, ale w poprzedniej kolejce wygrał z Mrągowią i znowu włączył się do walki. DKS co prawda w poprzedniej kolejce zanotował porażkę, ale i tak można powiedzieć, że piłkarsko wygląda znacznie lepiej niż na początku rundy. Zapowiada się bardzo wyrównane spotkanie. Remis jednak nikogo tu nie zadowoli, więc możemy oczekiwać ofensywnej postawy obu zespołów.

Olimpia Olsztynek spadła na ostatnie miejsce w ligowej tabeli, więc jej sytuacja jest bardzo trudna. Drużyna z Olsztynka jest w kiepskiej dyspozycji, przegrała trzy ostatnie mecze i jeżeli chce jeszcze włączyć się do walki o utrzymanie, to musi zacząć punktować. Znicz pomimo miejsca w górnej połowie tabeli, na pewno nie może być zadowolony. Runda wiosenna w wykonaniu drużyny z Białej Piskiej jest bardzo słaba i stąd wynika spora strata do ligowej czołówki. Pomimo tego, jako faworyta meczu należy wskazać Znicz.

Po tym meczu GKS Wikielec może świętować awans do trzeciej ligi. Jeżeli Polonia Lidzbark Warmiński przegra mecz, a GKS Wikielec wygra lub zremisuje, to zapewni sobie pierwsze miejsce. Jeżeli Polonia Lidzbark Warmiński zremisuje, a GKS wygra spotkanie, to również awans dla drużyny z Wikielca będzie już pewny. Spotkanie to zostanie rozegrane w niedzielę, więc podopieczni Damiana Jarzembowskiego, będą już wiedzieli, jak potoczył się mecz w Lubawie. Sam pojedynek może nie być dla nich łatwy, ponieważ Olimpia na pewno zostanie wzmocniona zawodnikami z szerokiej kadry pierwszej drużyny. Nie zmienia to jednak faktu, że GKS będzie zdecydowanym faworytem.