“Nasi Ligowcy”. Weekendowe podsumowanie występów zawodników z Warmii i Mazur

Czas na podsumowanie ubiegłego tygodnia dotyczące zawodników pochodzących z Warmii i Mazur. Osoby śledzące poczynania piłkarzy z naszego regionu z pewnością są w pełni usatysfakcjonowane z wydarzeń, które miały miejsce w zeszłym tygodniu.

Zacznijmy zatem od Adriana Mierzejewskiego (ur. 1986 – Olsztyn, pierwszy klub Tempo 25 Olsztyn) grającego w barwach chińskiego klubu Chongqing Lifan. Rozegrał on pełne 90 minut w meczu, w którym jego drużyna rywalizowała z przedostatnią ekipą w tabeli – Shanghai Shenhua. Padł w nim wynik bezbramkowy. Pomimo remisu zespół Chongqing Lifan zajmuje nadal 6. miejsce w tabeli z dorobkiem 17 punktów, a w następnej kolejce (14.06.2019 r.) na własnym boisku podejmie drużynę Shandong Luneng (4. miejsce w tabeli, 21 punktów).

Z pewnością piękne chwile w swojej karierze przeżywa obecnie drugi z bohaterów naszego cyklu, czyli Rafał Gikiewicz (ur. 1987 – Olsztyn, pierwszy klub Warmia Olsztyn). W zeszły poniedziałek (27.05.2019 r.) wraz z ekipą 1. FC Union Berlin rozgrywał spotkanie z VfB Stuttgart, którego stawką było “być albo nie być” w Bundeslidze. Do rewanżowego spotkania drużyna ze stolicy Niemiec przystępowała po wyjazdowym remisie 2:2. W decydującym o awansie meczu zespół pochodzącego z Olsztyna bramkarza ponownie zremisował, lecz tym razem 0:0, ale dzięki bramkom strzelonym w pierwszym spotkaniu na Mercedes-Benz-Arena, to właśnie drużyna Unionu (90 minut Gikiewicza) mogła świętować awans do Bundesligi! Warto także zaznaczyć, że będzie to pierwszy w historii stołecznego klubu sezon, w którym ta ekipa będzie występowała na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Niemczech.
Ponadto Gikiewicz został powołany przez selekcjonera Reprezentacji Polski – Jerzego Brzęczka na nadchodzące spotkania Eliminacji Mistrzostw Świata z Macedonią i Izraelem!

Spore powody do radości ma zapewne Paweł Dawidowicz (ur. 1995 – Ostróda, pierwszy klub Sokół Ostróda). Jego drużyna – Hellas Verona, walczyła o promocję do Serie A. Po wyeliminowaniu z baraży Pescary Calcio, ekipa z Werony mierzyła się z AS Cittadella, która w sezonie zasadniczym zajęła siódme miejsce (Hellas był piąty). W pierwszym barażowym meczu górą była AS Cittadella, która pokonała Hellas 2:0, a Dawidowicz w tym spotkaniu rozegrał 90 minut. Przystępując do meczu rewanżowego kibice i zawodnicy z Werony mogli czuć pewien niepokój, ponieważ goście przyjechali na rewanż z dwubramkową zaliczką. Ale jak pokazały ostatnie tygodnie, w futbolu nigdy nie można być niczego pewnym. Hellas Verona odprawił swojego rywala “z kwitkiem”, wygrywając w niedzielnym meczu 3:0 i to on zagra w sezonie 2019/2020 we włoskiej Serie A! Paweł Dawidowicz rozegrał po raz kolejny całe spotkanie, a tuż po jego zakończeniu wraz z kolegami mógł świętować awans do elity!

Gratulujemy zatem sukcesów “Naszym Ligowcom” i mamy nadzieję, że to nie koniec, bo jak wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia 😉


 

Na zdjęciu Rafał Gikiewicz
fot. www.fussball.com